W czwartek Wisła Kraków w trzeciej rundzie eliminacji do Ligi Konferencji Europy w rewanżowym spotkaniu zmierzy się ze słowackim Spartakiem Trnava. Przed tym meczem "Biała Gwiazda" jest w trudnej sytuacji.
Pierwsze spotkanie pomiędzy tymi drużynami rozpoczęło się po myśli Wisły Kraków. Po golu strzelonym przez niezawodnego Angela Rodado przedstawiciel Betclic 1 Ligi do przerwy prowadził 1:0. Po zmianie stron bramki zdobywali już jednak tylko Słowacy, którzy ostatecznie wygrali 3:1. Więcej o tym meczu przeczytać można TUTAJ.
Teraz przed drużyną prowadzoną przez Kazimierza Moskala rewanżowa potyczka ze Spartakiem Trnava. Patrząc przez pryzmat wyniku pierwszego spotkania, "Biała Gwiazda" jest w trudnej sytuacji, bowiem musi odrobić stratę z pierwszego meczu. Do czwartkowej potyczki Wisła przystąpi jednak po triumfie w Betclic 1 Lidze. Drużyna ze stolicy Małopolski pokonała 3:1 Ruch Chorzów i odniosła pierwsze zwycięstwo ligowe w tym sezonie. Kolejny raz koncert gry dał Rodado.
Czy dobra dyspozycja Wisły przełoży się na mecz w europejskich pucharach? Wisła, jeżeli nie chce odpaść z europejskich rozgrywek, musi zaatakować i strzelić rywalowi gole. Zapowiada się ciekawe spotkanie, bo "Biała Gwiazda" na pewno łatwo się nie podda. Początek spotkania o godzinie 20:30.
Wisła Kraków - FC Spartak Trnava, czwartek 15 sierpnia, godz. 20:30
Pierwszy mecz: 3:1 dla Spartaka Trnava