Stal Mielec wygrała z Radomiakiem Radom i awansowała na fotel lidera Fortuna 1 Ligi. Podopieczni Dariusza Marca na pewno wyprzedzą po tej kolejce Wartę Poznań, ale muszą teraz czekać na mecz Podbeskidzia ze Stomilem Olsztyn.
Miedź Legnica - Warta Poznań 0:0
Miedź Legnica w pierwszych minutach chciała zasakoczyć Wartę Poznań, ale ostatecznie Adrian Lis nie musiał wyciągać futbolówki z bramki. W późniejszym etapie meczu tempo wyraźnie spadło, a obie drużyny nie stwarzały groźnych sytuacji. W drugiej połowie kilka razy interweniować musiał Łukasz Załuska, jednak doświadczony bramkarz również w sobotę zachował czyste konto i mecz zakończył się bezbramkowym remisem.
Olimpia Grudziądz - GKS Tychy 2:4 (0:1)
Bramki: Remigiusz Szywacz 65', Joao Criciuma 81' (k) - Łukasz Grzeszczyk 40', 59', Szymon Lewicki 63', Jan Biegański 69'
Po pierwszej połowie nic nie zapowiadało, że kibice w Grudziądzu obejrzą tyle bramek. Do przerwy było 1:0 po trafieniu Grzeszczyka, który technicznym uderzeniem pokonał Sapalę. W drugiej połowie strzelanie znów rozpoczął Grzeszczyk, ale tym razem uderzył mocno z dystansu. Wynik podwyższył Lewicki, ale gospodarze również nie pozostawiali dłużni i Szywacz wpisał się na listę strzelców. To jednak podrażniło GKS, który zdobył 4 gola. Wynik meczu w 81. minucie z rzutu karnego ustalił Criciuma.
PGE Stal Mielec - Radomiak Radom 2:0 (2:0)
Bramki: Mateusz Bodzioch 6', Bartosz Nowak 34' (k)
Radomiak mógł bardzo dobrze rozpocząć spotkanie w Mielcu, ale Patryk Mikita trafił tylko w słupek. Później do głosu doszła Stal i Mateusz Bodzioch, który głową otworzył wynik spotkania. W 30. minucie Cezary Miszta faulował w polu karnym Bartosza Nowaka i Radomiak musiał od tej pory grać w osłabieniu. Rzut karny chwilę później wykorzystał sam poszkodowany i na tablicy widniał wynik 2:0. W drugiej połowie goście starali się odrabiać wynik, jednak Stal dobrze się broniła, a dodatkowo wyprowadza groźne kontry, których jednak nie wykorzystała.