Piłkarze GKS Tychy w samej końcówce meczu zdobyli dwie bramki i wydarli zwycięstwo w Łodzi, które jest bardzo ważne w kontekście walki o bezpośredni awans.
Widzew Łódź - GKS Tychy 0:2 (0:0)
Bramka: Kamil Kargulewicz 89', Łukasz Grzeszczyk 90' (k)
W pierwszej połowie Widzew Łódź był stroną dominującą i stwarzał większe zagrożenie pod bramką rywala, jednak tyszanie dobrze się bronili. GKS sporadycznie atakował, ale również był nieskuteczny. Najważniejsze wydarzenia działy się w samej końcówce. Łukasz Grzeszczyk wpadł w pole karne i dośrodkował. Wydawało się, że bramkarz Widzewa pewnie złapie piłkę, ale odbił ją wprost do Kargulewicza, który wpakował futbolówkę do bramki. W końcówce faulowany w polu karnym był Łukasz Moneta, a jedenastkę wykorzystał Łukasz Grzeszczyk i tyszanie mogli cieszyć się z bardzo ważnej wygranej w kontekście walki o bezpośrednie awans.