W piątkowych spotkaniach Fortuna 1 Ligi drużyna GKS Tychy zdobyła trzy bardzo ważne punkty, dzięki którym wskoczyła na fotel wicelidera. W Sosnowu Motor pewnie pokonał Zagłębie.
GKS Tychy - Polonia Warszawa 1:0 (1:0)
Bramki: Mateusz Radecki 37'
Od początku spotkania gospodarze przejęli inicjatywę. Polonia dzielnie broniła się przed tym atakiem, ale w 37. minucie tyszanie wyszli na prowadzenie po bramce Mateusza Radeckiego. W drugiej części meczu drużyna GKS Tychy nadal była groźniejsza, ale wynik się nie zmieniał. Goście do samego końca walczyli o remis i w doliczonym czasie gry byli o włos, aby taki wynik uzyskać, jednak piłka trafiła w słupek. Mecz zakończył się wygraną gospodarzy, którzy wskoczyli na fotel wicelidera.
Zagłębie Sosnowiec - Motor Lublin 0:4 (0:1)
Bramki: Piotr Ceglarz 11' (K), Kacper Śpiewak 49', Mathieu Scalet 63', Sebastian Rudol 90+2'
Pierwsza połowa meczu należała do gości. Motor od pierwszych minut starał się pokazać, że przyjechał do Sosnowca po trzy punkty. W 11. minucie sędzia podyktował rzut karny, który pewnie wykorzystał Piotr Ceglarz. Gospodarzom szczęście nie dopisywało Marcel Ziemann już w 18. minucie dostał drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę. Zagłębie od tego czasu broniło się w dziesięciu. Druga połowa zaczęła się dla gospodarzy fatalnie. W 49. minucie Kacper Śpiewak podwyższył prowadzenie Motoru. Kolejny cios dla Zagłębia zadał Mathieu Scalet w 63. minucie trafiając do bramki rywali. Czwartą bramkę dla Motoru w ostatniej minucie meczu zdobył Rudol. Trzy punkty trafiły na konto podopiecznych trenera Feio.