Niedziele dobrze zapamiętają piłkarze Wisły Kraków, którzy rozbili Arkę Gdynia 5:1. Trzy punkty w końcówce meczu wyrwała Stal, a Termalica dowiozła jednobramkowe zwycięstwo.
Wisła Kraków - Arka Gdynia 5:1 (2:1)
Bramki: Rodado 5', Rodado 37', Goku 73', Rodado 83', Dawid Olejarka 90' - Karol Czubak 10'
Wisła szybko rozpoczęła strzelanie, bo już w 5. minucie meczu. Rodado dobił odbity strzał Goku i wpakował piłkę do bramki z okolic piątego metra. Arka kilka chwil później zdołała wyrównać dzięki bramce Karola Czubaka, jednak to gospodarze schodzili na przerwę, prowadząc 2:1 po drugiej bramce Rodado. W drugiej odsłonie gry gole strzelali już tylko piłkarze z Krakowa. Najpierw bezpośrednio z rzutu rożnego Goku, a później pięknym strzałem zza pola karnego bramkarza gości pokonał Olejarka. Zwycięstwo przypieczętował Rodado zdobywając swoją trzecią bramkę w meczu.
Stal Rzeszów - Chrobry Głogów 2:1 (1:0)
Bramki: Szymon Łyczko 34', Szymon Kądziołka 90' - Mikołaj Lebedyński 56'
Stal Rzeszów wyszła na prowadzenie w 34. minucie meczu. Składną akcję wykończył Szymon Łyczko, uderzając w boczną siatkę bramki Chrobrego. Goście doprowadzili do wyrównania w 56. minucie. Mikołaj Lebedyński skorzystał z dobrej centry z bocznej strefy boiska i głową umieścił piłkę w siatce. Kilka minut przed końcem czerwoną kartką został ukarany Bartosz Biel, a chwilę później zwycięskiego gola zdobył Szymon Kądziołka.
Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Znicz Pruszków 1:0 (1:0)
Bramki: Artem Polyarus 23'
Gospodarze objęli prowadzenie w 23. minucie meczu. Artem Polyarus wykorzystał odbity strzał i z kilku metrów pokonał Miłosza Mleczko strzałem głową. Znicz zmuszony był do kontynuowania gry w osłabieniu po czerwonej kartce Wojciecha Błyszko. W końcówce spotkania to goście przejęli inicjatywę i byli bliscy wyrównania, lecz dobrze w tym meczu spisywał się Tomasz Loska.