W niedzielnych meczach F1L Miedź Legnica przegrała swój pierwszy mecz w tym sezonie, Bruk-Bet zremisował z Podbeskidziem, a GKS Tychy pewnie pokonały Motor Lublin.
GKS Tychy – Motor Lublin 2:0 (2:0)
Bramki: Krzysztof Machowski 14’, Wiktor Żytek 28’
Bardzo ładną bramką Krzysztofa Machowskiego rozpoczęło się spotkanie w Tychach.
Kolejną bramkę po 14. minutach strzelił dla gospodarzy Wiktor Żytek po świetnym dośrodkowaniu Machowskiego. Po przerwie to goście przejęli grę. Stwarzali groźne akcje i częściej utrzymywali się przy piłce. Jednak drużyna GKS Tychy spokojnie broniła wyniku i nie dopuściła do trafienia przez przeciwników. Wygrana pozwoliła im wskoczyć na pozycję wicelidera tabeli.
Bruk-Bet Termalica Nieciecza – Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:2 (1:2)
Bramki: Artem Polarus 47’, Adam Radwański 47’ – Bartosz Bida 16’, Mateusz Ziółkowski 45’
Pierwsza połowa zdecydowanie należała do gości. To Podbeskidzie wysunęło się na prowadzenie już w 16. minucie meczu. W 45. minucie Mateusz Ziółkowski znalazł się w polu karnym i podwyższył prowadzenie Górali. Jednak Słonie szybko odpowiedziały i trafiły bramkę kontaktową jeszcze przed przerwą. Drużyna Bruk-Betu drugą połowę rozpoczęła od trafienia na remis. Mimo dobrej postawy obu drużyn, żadnej z nich nie udało się stworzyć akcji dającej wygraną w tym meczu.
Arka Gdynia – Miedź Legnica 2:1 (0:0)
Bramki: Karol Czubak 64', Olaf Kobacki 84' - Damian Michalik 94'
W pierwszej części spotkania nie zobaczyliśmy żadnej bramki na stadionie w Gdyni. Żółto-niebieskich na prowadzenie wyprowadził Karol Czubak w 64. minucie meczu. Arka podwyższyła wynik na 2:0 w 84. minucie po pięknej bramce Olafa Kobackiego. Bramkę kontaktową dla Miedzi zdobył Damian Michalik w doliczonym czasie gry. Gospodarze są pierwszą drużyną, która pokonała Miedź Legnicę w tym sezonie.