W 6. kolejce Fortuna 1 Ligi swoje mecze przegrali obydwaj beniaminkowie. ŁKS Łódź uległ przed własną publicznością Stali Mielec, natomiast Garbarnia Kraków poległa w starciu z GKS-em Tychy. Pierwsze miejsce w lidze utrzymał Raków Częstochowa, który wygrał trzeci mecz z rzędu. Podsumowanie i analiza zakończonej serii gier w Magazynie Fortuna 1 Ligi. Transmisja w Polsacie Sport.
Wydawało się, że po kiepskim początku sezonu Garbarni w końcu uda się odbić od dna. Zwycięstwo z ŁKS-em (3:2) w poprzedniej kolejce było dobrym motywatorem dla piłkarzy z Krakowa. Nad "Garbarzami" znowu zebrały się ciemne chmury. W środowym meczu przegrali z GKS-em Tychy aż 5:0 i znaleźli się na ostatnim miejscu w tabeli. ŁKS zaliczył drugą porażkę z rzędu. Co więcej, skutecznością nie grzeszą w ostatnim czasie napastnicy łodzian - Rafał Kujawa i Iewhen Radinov.
Z fotela lidera nie schodzi Raków, który pewnie pokonał GKS Katowice 2:0. To trzecie z rzędu zwycięstwo częstochowian, którzy w poprzednich meczach rozprawili się z Chrobrym Głogów (1:0) i Odrą Opole (1:0). Swój marsz w górę tabeli kontynuuje Bytovia Bytów. "Czarne Wilki" ograły Puszczę Niepołomice 3:1 i mają jeden zaległy mecz. Na trzecim miejscu plasuje się Chojniczanka Chojnice, dla której po trzy bramki zdobyli już Wojciech Trochim i Hubert Wołąkiewicz. Co więcej, klub z Chojnic to ostatnia drużyna na zapleczu Ekstraklasy, która nie przegrała jeszcze meczu.
Transmisja Magazynu Fortuna 1 Ligi od godziny 20:30 w Polsacie Sport.
