Cztery zwycięstwa gospodarzy, trzy gości, a do tego dwa remisy. Bruk–Bet Termalica nie zwalnia tempa, choć straciła pierwszą bramkę w tym sezonie. Na przeciwnym biegunie jest Stal Stalowa wola – jeszcze bez punktu. Zapraszamy na wybrane liczby czwartej kolejki Betclic 1 Ligi.
1 – samobójczy gol. W czwartej kolejce mamy pierwszego pechowca w tym sezonie. Tomasz Wełna trafił do własnej bramki w meczu Kotwicy Kołobrzeg ze Stalą Rzeszów (1:3);
5 – tyle zespołów wciąż pozostaje bez zwycięstwa w lidze. To GKS Tychy (cztery remisy), ŁKS, Pogoń Siedlce, Polonia Warszawa i Stal Stalowa Wola;
6 – tylu zawodników zadebiutowało w drugiej lidze. Wśród nich Jan Łabędzki, były reprezentant Polski do lat 18;
10 – zawodników zdobyła pierwszą bramkę w tym sezonie. To Szymon Łyczko, Andreja Prokić (obaj Stal Rzeszów), Joao Oliveira (Arka Gdynia), Wiktor Nowak (Znicz Pruszków), Bartłomiej Poczobut (Polonia Warszawa), Łukasz Kosakiewicz (Kotwica Kołobrzeg), Rafał Adamski (Warta Poznań), Edvin Muratović (Odra Opole), Olivier Sukiennicki (Wisła Kraków), Szymon Szymański (Ruch Chorzów)
315 – przez tyle minut niepokonany w tym sezonie był Adrian Chovan. Passę w 45. minucie meczu Pogoń Siedlce – Bruk-Bet Termalica Nieciecza przerwał Cezary Demianiuk, ale i tak goście cieszyli się z wygranej (2:1) i po czwartej kolejce wciąż mają komplet punktów;
379 – tyle minut bramki w pierwszej lidze nie mogła zdobyć Polonia Warszawa. 360 minut w tym sezonie i jeszcze 19 w poprzednim. Fatalną passe przerwał Bartłomiej Poczobut, który strzelił honorową bramkę w spotkaniu z Górnikiem Łęczna (1:3);
22217 – to nowy rekord tych rozgrywek pod względem frekwencji na meczu ligowym. Tylu kibiców obejrzało z trybun spotkanie Wisły Kraków z Ruchem Chorzów (3:1).
Czytaj więcej na laczynaspilka.pl