Po ostatniej katastrofie w Nowym Sączu przed Zagłębiem szansa na rehabilitację. Rywal dobrze znany, ponieważ na Stadion Ludowy do Sosnowca przyjeżdża GKS Katowice! Mecz między tymi drużynami zapowiada się najciekawiej w 22. kolejce Nice 1 Ligi.
Zostawić za plecami plamę z Nowego Sącza i pokazać wszystkim, że to był wypadek przy pracy – taki cel stawia sobie szatnia Zagłębia Sosnowiec. Żaden kibic, który wybiera się na ten spektakl, nie będzie zadowolony z remisu, nawet jeżeli będzie on bramkowy. W piątek przy Kresowej liczą się tylko 3 punkty.
Sosnowiczanie jesienią wywieźli z Katowic cenny punkt. Wtedy było to bardzo ważne "oczko", gdyż trzeba sobie jasno powiedzieć, że gospodarze postawili trudne warunki gry. Podsumowując spotkanie przy Bukowej, to Zagłębie miało piłkę meczową. Wszystko było w nogach Sebastiana Dudka, który w 84. minucie podszedł do futbolówki ustawionej na jedenastym metrze i przestrzelił.
GKS Katowice również czeka na pierwsze zwycięstwo wiosną. Na razie ekipa Jerzego Brzeczka dwa razy remisowała w stosunku 2:2. Najpierw z Chojniczanką, a potem ze Stomilem Olsztyn. Czy teraz będzie podobnie? Kurs, że znowu padnie taki wynik wynosi 11.
W historii oba kluby wychodziły przeciwko sobie na murawę 33 razy. Wszystko rozkłada się idealnie po równo, ponieważ Zagłębiacy mają na swoim koncie 11 zwycięstw, 11 remisów i 11 porażek.
Według Fortuny mecz nie ma zdecydowanego faworyta. Kurs na zwycięstwo zarówno Zagłębia, jak i GKS Katowice wynosi 2.55.