Kacper Tabiś w Odrze Opole. "Czas przeciąć pępowinę"

20 lut 2020 Udostępnij

20 lat i wystarczy. Kacper Tabiś opuszcza miasto, w którym się urodził, aby szukać nowych wyzwań w Odrze Opole. Z tą przeprowadzką wiąże duże nadzieje. Ma także spore oczekiwania wobec siebie.

Sprint, Rozwój, GKS. To kluby, w których grał kolejno po sobie Kacper Tabiś. Jego futbolowe początki - tak samo zresztą jak młodzieńcze życie - kręciło się zatem wokół stolicy Górnego Śląska. Młody piłkarz postanowił niedawno opuścić rodzinne strony i wybrał ofertę Odry Opole. - Nie ma co ukrywać, jest to dla mnie duża zmiana. 20 lat mieszkałem na Śląsku z rodziną, mając bliskich pod ręką. Teraz następuje rozłąka z nimi. Na szczęście Opole nie jest daleko od Katowic. Myślę, że nie będzie problemu, żeby jeździć co jakiś czas do rodziny. Z drugiej strony, mam motywację, żeby w końcu się usamodzielnić. Pojechać w Polskę. Czas przeciąć pępowinę - deklaruje Tabiś.

 

Ów młodzian został wychowany w miłości do GKS-u Katowice. - Dla chłopaka z Katowic gra w "GieKSie" to niby naturalny krok, ale nie przypuszczałem, że tam zagram. Nawet pomijając fakt, że pochodzę z części miasta mocno zaangażowanej kibicowsko w sprawy GKS-u. Kiedy Rozwój nawiązał umowę o współpracy partnerskiej z GKS-em, trafiłem na Bukową. To duży klub jak na warunki polskie, ma swoją markę. Wiele się nauczyłem, mogąc trenować obok Jakuba Wawrzyniaka, Adriana Błąda, Arkadiusza Woźniaka. To coś nowego i pożytecznego - opowiada.

 

Nawet spadek uważa za cenną lekcję. Pokory. - Doświadczyłem już wcześniej spadku z Rozwojem i mniej więcej wiedziałem jak to smakuje. Niemniej to była bardzo przykra sytuacja, dużo bardziej odczuwalna ze względu na otoczkę, jaka towarzyszy "GieKSie". Nie od dziś wiadomo jak duży wpływ na ten klub mają kibice. I ich było najbardziej żal. W trudnych momentach bardzo nam pomagali - podkreśla nowy zawodnik Odry.

 

Choć to zawodnik o statusie młodzieżowca, nie jest żółtodziobem, jeśli chodzi o rywalizację z seniorami. W trwającym sezonie zaliczył jedenaście występów w drugoligowym GKS-ie. Poprzedni sezon to 22 mecze (GKS). Jeszcze wcześniejszy 30 występów na poziomie 2. Ligi w barwach Rozwoju. - Dużo zyskuje na tym, że zbieram dużo minut. Gdzie nie jestem, tam trenerzy dają mi szansą, większą bądź mniejszą. Porównując się z rówieśnikami mogę powiedzieć, że jestem już całkiem doświadczonym zawodnikiem. Niedługo będę miał sto występów w seniorach. A mam dopiero 20 lat. Każdego dnia doceniam to, że w bardzo młodym wieku zacząłem trenować i grać w piłkę z seniorami. Bo co tu by nie mówić jednak różnica między piłką juniorską, a seniorską jest znaczna - przekonuje Tabiś.

 

Zanim wypłynął na szersze wody, uczył się piłki w Sprincie. - To Uczniowski Klub Sportowy. W mojej szkole był trener Paweł Siedlecki. Miał duże ambicje, żeby szkolić przyszłych piłkarzy. U niego wszystko się zaczęło. Treningi z nim dużo mi dało. A na pierwszy trening zabrała mnie mama. Byłem rozrabiaką, dużo broiłem, chciała, żeby m upust swojej energii dał na boisku - opowiada 20-latek, który ma reprezentacyjną przeszłość.

 

Było U-15, U-16, U-17, U-18, a ostatnio U-19 i gra w eliminacjach do młodzieżowego EURO w 2018 roku oraz w marcu 2019 roku. Do kadry na turniej eliminacyjny reprezentacji do lat 19 rozgrywanym w listopadzie w Walii już się nie załapał. - Nadzieje były, ale i tak czułem się wyróżniony, bo znalazłem się w gronie 50 wybrańców. Zdawałem sobie sprawę, że w tamtym czasie mniej grałem i to mogło odbić się na moich notowaniach w kadrze - tłumaczy Tabiś. 

 

Na koniec zaś dodaje: - Całe życie grałem na boku pomocy. Chociaż w Rozwoju były mecze, kiedy byłem przesuwany na prawą obronę. W GKS-ie sporo występowałem na tej pozycji. Myślę, że powoli staje się bocznym obrońcą, chociaż mam wystarczające umiejętności techniczne, potrafię grać jeden na jeden, dzięki czemu radzę sobie także na skrzydle.  



ZOBACZ RÓWNIEŻ
NOTATKA/UWAGI dot. strony dla newsa:
Utworzona została siatka, w lewej kolumnie siatki powinien znaleźć się button kierujący do wszystkich aktualności. 
W drugiej kolumnie siatki został wstawiony nagłówek oraz html - zamiast html może być mapowany paragraf.
Należy wykonać szablon dla struktury newsa, który będzie wyświetlał social media, zdjęcie nagłówkowe, treść posta wraz ze zdjęciami. 
Poniżej jest dodatkowy html poza siatką, w którym powinna znaleźć się galeria.