W dzisiejszych spotkaniach Fortuna 1 Ligi nie zabrakło niespodzianek. Beniaminek pokonał na własnym boisku drużynę z czołówki tabeli.
Znicz Pruszków - Arka Gdynia 2:0 (0:0)
Bramki: Shuma Nagamatsu 55', Shuma Nagamatsu 69'
Dwie dobre okazje na zdobycie bramki Arki Gdynia to wszystko, co zobaczyliśmy w pierwszej połowie meczu w Pruszkowie. Niespodziewanie to Znicz objął prowadzenie na początku drugiej połowy dzięki bramce Shumy Nagamatsu. Japończyk w 69. minucie ustrzelił dublet, dając bardzo cenne trzy punkty gospodarzom.
Wisła Płock - Miedź Legnica 2:1 (0:1)
Bramki: Marcus Haglind-Sangre 47', Emile Thiakane 60' - Wiktor Bogacz 45'
Wiktor Bogacz już na początku meczu mógł wpisać się na listę strzelców. W 3. minucie nie trafił w piłkę po podaniu Salvadora, a później jego bramka została anulowana. Dopiero tuż przed końcem pierwszej połowy 20-latek dał prowadzenie Miedzi Legnica. Drugą połowę Wisła Płock rozpoczęła golem Marcusa Haglind-Sangre. Od 60 minuty gospodarze prowadzili po trafieniu Emilie Thiakane, a wynik utrzymał się do końca meczu.
Lechia Gdańsk - Polonia Warszawa 1:0 (1:0)
Bramki: Maksym Khlan 11'
Od samego początku gospodarze dyktowali swoje warunki. I już w 11. minucie po szybkiej i zgranej w tempie akcji Maksym Khlan otworzył wynik spotkania. Polonia miała swoje okazje, jednak nie była w stanie ich wykorzystać. Po przerwie Lechia ponownie miała przewagę i stworzyła kilka sytuacji, które mogły podwyższyć wynik spotkania. Polonia Warszawa kilkukrotnie zapędzała się w okolice pola karnego gospodarzy, jednak nie była w stanie strzelić bramki wyrównującej. Lechia w ostateczności dopisała kolejne trzy punkty do swojego konta.